"Rebeka" Daphne du Maurier

Książka, która skradła moje serce a nie była w mojej strefie komfortu!

Dzień dobry wszystkim! Mam nadzieje, że czujecie sie dobrze. Ja czuje sie zadziwiająco dobrze, więc przychodzę do Was ze wspaniałą książką ❤!

Rebeka jest byłą żoną Maxima, który po jej śmierci próbuje ułożyć swoje życie na nowo. Poznaje on naszą główną bohaterkę, której imienia nie poznajemy, kobieta jest od niego dużo młodsza i nie ma niewielkie doświadczenie życiowe. Przeszłość jednak nie chce być zapomniana a była żona nie zniknęła z rezydencji i serc jej mieszkańców 🧐🏚. 

Przepełniona tajemnicą i obsesją- to przede wszystkim można powiedzieć o tej powieści. Barwne opisy uczuć głównej bohaterki i jej niepewności, która odczuwała w swoim związku z mężczyzną, którego nade wszystko kochała, były tak naturalne i hipnotyzujące, że przerwy w lekturze były bolesne. Łatwo utożsamić się z zagubioną i niepewną dziewczyną, która rozpoczyna swoje dorosłe życie. Daphne du Maurier stworzyła bohaterów, którzy wywołują u czytelnika emocje, najczęściej czułam irytacje na postawę Maxima i całego otoczenia młodej Pani de Winter. Podsycało to jednak napięcie, dzięki czemu zakończenie wypadło znakomicie. Jeden z lepszych zwrotów akcji z jakim się spotkałam!

Wróćmy jednak na chwile do tej nadmorskiej posiadłości, którą otaczają wspaniałe ogrody, alejki i nawet łąka i zatoka, a to wszystko prywatna własność Pana de Winter! 🌺🌿☀️ Nie mogło więc obyć sie bez opisów natury i budynków. Człowiek czuje ekscytacje i piękno kwiatów oraz przerażającą ciasnotę wilgotnego, drewnianego wnętrza niedaleko plaży. Imponujący był także sposób w jaki autorka pokazuje nam miejsce akcji. Ta nierozerwalność widoku i emocji! Jasne, pozytywne momenty i mroczne- negatywne. Bardzo doceniam i lubie ten efekt!😊

Co więcej, śmiało mogę to powiedzieć, im więcej czasu mija od przeczytania tym bardziej kocham te historie i wczuwam sie młodą Panią de Winter, rozumiem ją i odnajduję cząsteczkę siebie ❤. Narracja pierwszoosobowa w połączeniu z tymi wszystkim emocjami, tajemnicą i wrażeniami po lekturze zasługują na polecenie i z czystym sercem to zrobię. Myślę, że każdy powinien spróbować poznać te powieść, zwłaszcza, kiedy rozpoczyna swoje dorosłe życie albo pogubił się i szuka wsparcia, zwłaszcza w relacjach między ludźmi. 

A bientôt, mes amis i miłego dnia życzę! Oby towarzyszyły Wam same dobre książki, a jak znajdą się te złe, to żeby wskazały Wam motywy, styl lub inną rzecz, która nie jest dla Was! 🐝🐝

Ula 🍵.

Komentarze