"Battle Royale" Koushun Takami


Czyli zabijający się gimnazjaliści i ich problemy!



Witajcie zaczytane duszyczki! Jestem już po spacerze, bardzo relaksującej jeździe na rowerze i czuje sie gotowa na spotkanie z Wami. Dzisiaj wstawię Wam opinie o książce, którą można uznać w jakimś stopniu za klasyke. 

Sięgnęłam po te pozycje, ponieważ Anita bardzo ją zachwalała! Namówiłam więc swojego chłopaka, żeby kupił mi "Battle Royale" na naszą rocznice, bardzo ucieszyłam się, że się zgodził. Wtedy odłożyłam ją na półke wiedząc, że chce ją przeczytać w jesiennym miesiącu, więc oto nadszedł jej czas! ✌

W wyniku losowania klasa 3B zmuszona jest do wzięcia udziału w śmiertelnej grze. Do tej chwili byli kolegami, teraz muszą się nawzajem zabijać. Znajdują się na wyspie, ucieczka jest niemożliwa a dodatkową trudnością są obroże, które mogą być przyczyną zgonu jeśli podejmą próbe, albo znajdą się w wykluczonej strefie. Pozostaje im więc walka o przetrwanie, podczas której nie ma miejsca na myślenie o tym, że osoba, którą właśnie zabijasz, siedziała koło Ciebie wczoraj w ławce.

Wyjątkowo nie zacznę od tego co myślę o tej książce, tylko o jej polskim wydaniu. Pani Ula Knap ❤ naprawdę wspaniale przetłumaczyła te książkę i jestem wdzięczna, że w dużej mierze dzięki Pani mogłam ją przeczytać! Dla Pana Maciej Kamudy ❤, który zajmował się okładką i ilustracjami i to nie po raz pierwszy wielkie brawa, ponieważ stworzył bardzo klimatyczne grafiki! Wydawnictwo Vesper ma wspaniałą ekipe!

A teraz przejdziemy do mojej opinii o tym thillerze, bo no właśnie! Mam ogromy problem z wybraniem kategorii dla tej historii, ale będę to oceniać jako książkę akcji, bo tego w niej zdecydowanie nie brakuje! Nie mogło być inaczej, ponieważ liczba bohaterów i cel gry obiecują nam, że nie będziemy się nudzili. Jest to bardzo krwawa i brutalna opowieść, autor popisał się kunsztem przy opisywaniu tylu różnych sposobów śmierć i dołożeniem przy tym niekiedy humoru, który rozładowywał napięcie towarzyszące podczas lektury. Poruszone zostają tutaj bardzo ważne, ale przy tym odrzucające niektórych czytelników tematy, takie jak molestowanie czy poglądy o niższości kobiet, ale odczuwalne jest to, że pisarz chciał zwrócić naszą uwagę na te problemy a nie, że to popiera.

Bardzo zaimponowała mi kreacja bohaterów w tej książce. Nie są oni płascy i powielani, każdy miał okazje zaprezentować się jako indywidualna postać, dzięki czemu można wybrać swojego faworyta, albo po prostu przemyśleć kwestie, które nie dotykają nas na codziennie. Pomimo tego osobiście nie byłam przywiązana do nikogo, ale nie odbieram tego za wadę, bo to tylko i wyłącznie moja wina, ponieważ bałam się komuś kibicować, bo najczęściej wtedy te osobe spotyka masa nieszczęść! 

Przyznam Wam, że przy tej konkretnej lekturze nie zwracałam uwagi na opisy miejsc, tak wciągnęła mnie fabuła 😅! Nie powiem więc, czy jest ich dużo, mało, czy są dobre a może złe, ponieważ najzwyczajniej w świecie ich nie dostrzegłam, a jestem wielką fanką tej sekcji! Myślę, że świadczy to o poziomie zaangażowania, jaki wywołuje u czytelnika historia, więc zdecydowanie pozytywnie!

Mimo wszystko były drobne zgrzyty wynikające z stylu pisania, który momentami był zbyt potoczny lub zbyt młodzieżowy, nie przeszkadzało mi to jednak znacząco i uważam, że czas przy tej lekturze nie jest czasem straconym! 🔥

Książkę polecam fanom klasyki i azjatyckich klimatów, jak i czytelnikom lubiącym czytać o państwach totalitarnych i ich brutalnej polityce! Oczywiście zalecam przy tym, żeby były to osoby co najmniej 16+.

I to na tyle w tym wpisie, mam nadzieje, że jesteście zdrowi, a jak nie to życzę szybkiego powrotu do formy! Trzymajcie się! A bientôt, mes amis 😁🍂! 

Ula.

Komentarze

Popularne posty